Od tegorocznych targów E3 minęło wystarczająco dużo czasu, by przeminął kac, po efektach tego co zostało zaprezentowane podczas święta gier wideo. Czas na podsumowanie tego co zobaczyliśmy.
Tegoroczne targi rozpoczęły się od konferencji debiutanta – Bethesdy. Firma wszystkim znana, ale dopiero teraz miała wystarczające argumenty, w postaci planów wydawniczych, by pokazać się podczas święta branży gier wideo. Trzeba przyznać, że bardziej optymistyczna część graczy spodziewała się większej ilości tytułów AAA, które zgrabnie wymienił Patryk w materiale wideo na kilka dni przed prezentacją.
Doom – premiera na początku 2016 roku(PC, PS4, XONE)
Amerykański wydawca zaczął z przytupem prezentując pecetowy hit lat dziewięćdziesiątych. Długo wyczekiwany Doom 4, szczególnie przez oldskulowych graczy, został godnie zaprezentowany. Pierwsze wrażenia zdążyliśmy odnotować w tym newsie. Twórcy zaprezentowali dwa długie gameplaye z trybu dla jednego gracza. Widać na nich akcję, brutalność, rzeź, demoniczne kreatury, czyli rzecz biorąc jedną wielką rozwałkę.
Mieliśmy okazję zobaczyć fragment zapowiadający tryb wieloosobowy. Można w nim poczuć rozgrywkę arenową i szybkie tempo. Najciekawszym dla rozgrywki multiplayer może okazać się zaprezentowany SnapMap, które będzie odpowiadał za projektowanie aren do starć z innymi graczami. Będziemy mogli dzielić się z nimi w sieci.
Nie ukrywam, że jest to jedna z tych gier na które czekam najbardziej. Brakuje mi strzelanki, z której bije energią, a jednocześnie nie traktuje o współczesnych wojnach. Chciałbym móc się odstresować walcząc z hordami różnorodnych stworów. Szczególnie liczę na tryb wieloosobowy!
BattleCry – premiera pod koniec 2015 roku(PC)
MOBA stała się ostatnio bardzo popularna wśród deweloperów. Bethesda Software również nie omieszkała się stworzyć gry nawiązującej do tego gatunku.
Została zaprezentowana produkcja, która swoją premierę ma mieć jeszcze w tym roku. Jest przeznaczona do sieciowej rozgrywki dla 32 osób. Gra ma być w formule free-to-play. Warto zaznaczyć, że zostały ogłoszone zpaisy do beta-testów.
W moim odczuciu gra raczej nie zwojuje zbyt wiele na tle innych darmowych produkcji, przeznaczonych do zabawy sieciowej.
Dishonored 2 – premiera wiosną 2016 roku(PC, PS4, XONE)
Co ciekawe, na dzień przed premierą Dishonored 2 zostało zupełnie przypadkowo ujawnione przez dwóch pracowników. Tę zabawną historię opisywaliśmy Wam na łamach naszego portalu.
Wracając do sedna, plotki się potwierdziły i doczekaliśmy się oficjalnej zapowiedzi tej interesującej produkcji. Przede wszystkim dostaniemy do wyboru dwoje grywalnych bohaterów. Jednym z nich jest dobrze nam znany Corvo – protagonista pierwszej części. Emily kaldwin, będzie naszym drugim bohaterem, jest córką cesarzowej, którą zamordowano w „jedynce”. Każdą z tych postaci ma grać się zupełnie inaczej. Akcja ma toczyć się w Karnace. Otrzymaliśmy tylko jeden zwiastun dla Dishonored 2, w zamian za to jest on niezwykle efektowny.
Jest to na pewno interesujący tytuł, który warto wypróbować ze względu na dość unikatowy system sposobu przechodzenia produkcji.
Dishonored: Definitive Edition – sierpień 2015(PS4, XONE)
Wraz z drugą częścią został zapowiedziany remaster pierwszej, o czym informowaliśmy. Mają do niego zostać załączone wszystkie dodatki, które zostały opublikowane. Twórcy zdecydowali się nie udostępniać żadnych materiałów graficznych i wideo.
Jak dla mnie ten remaster mógłby się nie pojawiać. Nie była to na tyle wybitna produkcja, żeby sprzedawać ją lekko zmienioną po 3 latach od premiery.
The Elder Scrolls Online – po premierze(PC, PS4, XONE)
TESO zostało pokazane ze względu na fakt niedawnej premiery produkcji. Został nam zaprezentowany dwuminutowy trailer, z którego za bardzo nic nie wynika. Można w nim zobaczyć urywki z dwóch lokacji, z nadchodzącego(A JAKŻE BY INACZEJ!) DLC.
Fallout 4 – premiera 10 listopada 2015 roku(!) (PC, PS4, XONE)
Na sam koniec, Bethesda Softwarke została wisienka na torcie konferencji, czyli Fallout 4, o którym informowaliśmy. Zostaliśmy wręcz zbombardowani materiałami z gry. Pierwszym z nich był początek rozgrywki. Ukazuje spokojne życie bohatera sprzed i jego przebudzenie 200 lat po wybuchu. Pragnąłbym zaznaczyć, że grafika, która była krytykowana na forach internetowych, wcale nie prezentuje się tak źle.
Na materiałach z Fallouta można zobaczyć wiele nowości: pojawia się bardziej podobny do strzelanek model walki, z małym dodatkiem systemu V.A.T.S.; pies, którego możemy wykorzystywać do zbierania przedmiotów; rozbudowany crafting ekwipunku; system rozbudowywania miasteczka, w którym będą osiedlać się osadnicy.
Todd Howard chwali się, że na potrzeby Fallouta 4, studio stworzyło „najambitniejszy i najbardziej szczegółowy” świat z tych, które projektowali do tej pory.
Jest to jedna z „najmocniejszych” gier tegorocznych targów. Po długiej przerwie Fallout wraca po swoje. Cieszy spora liczba innowacji. Osobiście najbardziej zainteresował mnie system budowy miasteczka. Oby tylko nie przesadzono z częstotliwością napadów ze strony bandytów.
Dodatkowo na konferencji zaprezentowano dwie gry mobilne: Fallout Shelter i The Elder Scrolls: Legends(ta dodatkowo pojawi się na PC). Pierwsza jest ciekawym symulatorem zarządzania schronem znanym serii Fallout, druga natomiast jest karcianką bazującą na uniwersum The Elder Scrolls. Warto odnotować, że obydwie pozycje są DARMOWE. Na razie są dostępne tylko na App Store.
Moim zdaniem mieliśmy do czynienia ze świetną konferencją, zwłaszcza jak na debiutanta, obfitującą w ciekawe zapowiedzi. Czwarte części znanych serii, czyli Doom i Fallout cieszą szczególnie. Nie ukrywam, że czekałem z niecierpliwością na zapowiedź obydwu tych tytułów. Radość wywołuję we mnie fakt, że w przypadku jednej, jak i drugiej pojawiły się ciekawe nowości w rozgrywce.