Podsumowanie 2015 roku okiem posiadacza konsoli PlayStation – cz. 1

Zbliżający się koniec roku, to idealny moment, aby spojrzeć i obiektywnie ocenić to, co zaoferowało graczom Sony w ostatnich 12 miesiącach. Jak to zwykle bywa, były miesiące lepsze i gorsze, a także takie, o których najlepiej byłoby zapomnieć. W przypadku japońskiej firmy trudno pozbyć się wrażenia, że w porównaniu do poprzednich lat firma nieco osiadła na laurach. Na pewno nie jest to dobre zjawisko i możemy mieć tylko nadzieję, że co raz lepsza polityka Microsoftu zmusi Sony, do większego zaangażowania, co przełoży się na większe zadowolenie posiadaczy konsol PlayStation. Tego sobie i Wam życzę, a teraz przechodzimy do podsumowania.

Rok 2015 obfitował w wiele wspaniałych gier, które na pewno wielu z nas przez najbliższe miesiące będzie miło wspominać. Niemniej jednak warto zaznaczyć, że mimo wielu nowych tytułów na rynku, mało, w przypadku Sony, z nich było tytułami ekskluzywnymi. Co raz częściej możemy zauważyć, że twórcy gier nie decydują się na wydanie swojej produkcji na tylko jedną platformę. Powód jest prosty: zysk. Po prostu jest to mało opłacalne. Proceder, który jeszcze kilka lat temu był czymś powszednim, w dzisiejszych czasach jest co raz rzadziej spotykany. Na pytanie czy to dobrze, musicie odpowiedzieć sobie sami, bowiem każdy gracz, ma inny pogląd na tę sprawę.

Szybkie podsumowanie 2015 przez pryzmat japońskiej korporacji nie mógłby się odbyć bez oceny oferty PlayStation Plus. Poniżej, gdy przejdziemy już do właściwej i najważniejszej części artykułu, przypomnę Wam jak prezentowała się owa oferta w poszczególnych miesiącach. Na wstępie można już jednak powiedzieć, że kolorowo nie było i jeśli Sony chce to poprawić w przyszłym roku, to nie będzie musiało się aż tak bardzo starać, bo gorzej na pewno być nie może. No chyba, że się mylę. Mam jednak nadzieję, że Sony nie będzie starać się nam tego udowodnić. Bez zbędnego gadania, przechodzimy do podsumowania roku 2015 w wykonaniu Sony i marki PlayStation.

Styczeń

Zacznijmy od oceny oferty PlayStation Plus, która akurat w pierwszy miesiącu 2015 roku prezentowała się co najmniej przyzwoicie. Posiadacze PlayStation 4 otrzymali bowiem ciekawą platformówkę The Swapper oraz samodzielny dodatek do gry inFamous: Second Son o podtytule First Light. Gracze, którzy korzystali z konsoli PlayStation 3 do dyspozycji otrzymali Duke Nukem 3D: Megaton, DuckTales Remastered oraz Prototype 2. Trzeba przyznać, że być może wtedy nie wszystkich graczy owy zestaw zachwycał, jednakże patrząc z perspektywy czasu był to jeden z lepszych miesięcy w ofercie PlayStation Plus w 2015 roku.

W styczniu na konsolę firmy Sony trafiło również kilka ciekawych gier, niestety w dużej mierze były to tytuły multiplatformowe. Do nich zaliczyć możemy np. polskie Dying Light, które moim zdaniem było jedną z ciekawszych gier, które trafiły na konsolę ósmej generacji w pierwszym kwartale 2015 roku. Ponadto posiadacze PlayStation 4 mogli zagrać w odświeżoną wersję Saints Row IV, choć raczej niewielu graczy było zainteresowanych tą produkcją. Fani legendarnej serii Resident Evil dostali możliwość ponownego przeżycia tej przygody za sprawą odświeżonej wersji pierwszej części serii. Styczeń to dla konsol ósmej generacji, w tym także PlayStation 4, miesiąc „odgrzewanych kotletów”, ponieważ oprócz dwóch wspomnianych tytułów na najnowszą konsolę Sony trafił również zremasterowany Grim Fandango. Nowym IP na rynku, które zostało przyjęte bardzo dobrze było Life is Strange. Jednakże również był to tytuł multiplatformowy, trudno więc nazwać styczeń miesiącem Sony, bowiem na rynek w tym miesiącu nie trafiły żadne tytuły ekskluzywne, które skusiłyby graczy do zakupu PlayStation 4.

Luty

Drugi miesiąc 2015 roku pod względem oferty PlayStation Plus nie był nieco gorszy od tej z poprzedniego miesiąca. Posiadacze PlayStation 4 otrzymali gry niezależne, czyli Rogue Legacy, ciekawą platformówkę dla fanów greckiej mitologii czyli Apotheon oraz Transistor. Gracze korzystający z PlayStation 3 mogli natomiast za darmo pobrać czwartą część serii Yakuza oraz najnowszą odsłonę serii Thief. Na pewno nie był to najgorszy miesiąc w 2015 roku, jednak wielu graczy narzekało na brak tytułów AAA w przypadku konsoli PlayStation 4.

Jeśli chodzi o gry, które trafiły w lutym na najnowszą konsolę Sony, to sprawa wyglądała już lepiej, bowiem właśnie w tym miesiącu na rynek trafił pierwszy tytuł ekskluzywny dla konsoli PlayStation 4 w 2015 roku, a mianowicie The Order: 1886. Jak gra została przyjęta, wszyscy doskonale wiemy. Jednego na pewno tej produkcji odmówić nie można. Filmowość, klimat oraz oprawa graficzna to najmocniejsze strony tej produkcji. Gdyby dołożyć do tego jeszcze kilka aspektów, bez których dobra gra wideo nie może istnieć, to mielibyśmy prawdziwego killera, ale otrzymaliśmy jedynie świetnie wyglądającą grę na 2-3 wieczory.

Oprócz ekskluzywnego The Order: 1886 na konsolę Sony trafiło kilka tytułów multiplatformowych takich jak Evolve, Hand of Fate, Dead or Alive 5: Last Round. Ponadto na konsoli PlayStation 4 zadebiutowała jedna z najgłośniejszych platformówek ostatnich lat, czyli Limbo. Chociaż zapewne liczba graczy, która wcześniej nie sprawdziła tej produkcji jest mała, to i tak dobrze, że taka produkcja trafiła na najnowszy system Sony.

Marzec

Pod względem oferty PlayStation Plus marzec prezentował się całkiem nieźle, szczególnie jeśli jesteście fanami kryminalnych zagadek i dobrych platformówek. Posiadacze PlayStation 4 otrzymali w marcu możliwość pobrania Oddworld: Abe’s Oddysee New N’ Tasty, Valiant Hearts: The Great War, Counter Spy oraz OlliOlli 2: Welcome to Olliwood. Na PlayStation 3 trafiło zaś Papo and Yo oraz najnowsza odsłona przygód Sherlocka Holmesa o podtytule Zbrodnia i Kara. Jak widać, jeśli nie oczekiwaliście tytułów AAA na PlayStation 4, to marcowa oferta raczej Was nie rozczarowała.

Jeśli chodzi o premiery gier w marcu, to dla posiadaczy PlayStation 4 najważniejszym momentem w tym miesiącu był dzień, w którym na rynku zadebiutowało Bloodborne, czyli najnowszy tytuł ekskluzywny dla konsoli ósmej generacji firmy Sony. Długo wyczekiwany tytuł od From Software, czyli twórców serii Dark Souls nie zawiódł fanów gatunku i zapewne przyciągnął kilku nowych użytkowników, którzy właśnie ze względu na tę produkcję zdecydowali się na zakup PlayStation 4. W marcu na konsolach PlayStation 4 oraz PlayStation 3 zadebiutowała również nowa odsłona serii Yakuza o podtytule Zero, która jest prequelem poprzednich części.

Oprócz Bloodborne i Yakuzy w marcu na rynku pojawiły się również inne tytuły multiplatformowejak np. Batllefield Hardline i Bladestorm Nightmare i oczywiście kilka remasterów takich DmC: Devil May Cry Definitive Edition, Final Fantasy X Type-0 HD, Zombie Army Trilogy oraz Borderlands: The Handsome Collection. Bo w końcu czy jest coś lepszego niż odgrzewany kotlet?

Kwiecień

Oferta PlayStation Plus w kwietniu była chyba jedną z najgorszych, szczególnie jeśli weźmiemy pod uwagę konsolę PlayStation, bowiem w tym miesiącu trafiły do niej takie hity jak Aaru’s Awakening , Tower of Guns(oba tytuły dostępne były również dla posiadaczy PlayStation 3) oraz Never Alone. Ponadto na konsolę PlayStation 3 mogliśmy pobrać Dishonored, co jest jedynym plusem kwietniowego Plusa.

Biblioteka konsol Sony w kwietniu została wzbogacona przede wszystkim o najnowszą odsłonę serii Mortal Kombat oraz o odświeżoną wersję Dark Souls 2, a także Tropico 5. Ponadto w kwietniu zadebiutowało sporo tytułów niezależnych, m.in. LA Cops, Shovel Knight, Titan Souls, polskie Brawl czy ciekawą grę point’ n’ click Broken Age, którą miałem przyjemność recenzować. Miesiąc choć nie wybitny pod względem premier, to fani drobiowej sceny na pewno na niego nie narzekali.

Maj

Majowa oferta PlayStation Plus również nie powaliła nas na kolana. Bogata w białko, oferująca Hohokum, Race the Sun, The Unfinished Swan, Ether One oraz Guacamelee! Super Turbo Championship Edition mało komu przypadła do gustu. Chociaż na pewno znajdą się osoby, które zaczną bronić Sony… Dobra, nie znajdą się.

Maj to przede wszystkim premiera Wiedźmina 3, ale oprócz wspaniałej rodzimej produkcji na rynek trafiła nowa gra wyścigowa, czyli Project Cars, odświeżony Street Fighter IV i dodatek do najnowszej odsłony serii Wolfenstein. Ponadto na PlayStation 4 trafiło kilka ciekawych „indyków’, m.in. The Escapists i Magicka 2. Ale nie oszukujmy się. I tak większość graczy spędziła ten miesiąc poznając przygody Geralta i ubijając kolejne potwory.

Czerwiec

Sony czerwcowym Plusem również nie powaliło na kolana. Posiadacze PlayStation 4 otrzymali Metal Gear Solid: Ground Zeroes, Futuridium EP Deluxe, Super Exploding Zoo oraz Skulls of the Shogun: Bone-A-Fide Edition. Na PlayStation 3 trafiło natomiast Call of Juarez: Gunslinger oraz Cloudberry Kingdom. Jeśli przed ogłoszeniem czerwcowej oferty kojarzyliście tylko 2 tytuły, to nie martwcie się. Przypuszczam, że wszyscy znaleźli się w takiej sytuacji.

Czerwiec dla posiadaczy PlayStation 4 powinien kojarzyć się przede wszystkim z długo wyczekiwaną premierą darmowego PlanetSide 2. Właśnie w czerwcu tytuł ten zadebiutował na PlayStation 4, choć początkowo miał być dostępny wraz z premierą konsoli na rynku. Jak widać twórcy zaliczyli „mały” poślizg, ale koniec końców możemy cieszyć się, że gra trafiła na najnowszą konsolę Sony.

Ponadto w czerwcu na rynku zadebiutował Batman: Arkham Knight, sieciowa odsłona serii The Elder Scrolls, a także odświeżona wersja gry Payday 2 o podtytule Crimewave Edition oraz remaster Devil May Cry 4. Bo w końcu rok 2015, bez wątpienia możemy nazwać rokiem odgrzewanych kotletów.

Oprócz multiplatformowych gier, na konsoli PlayStation 4, jak w każdym miesiącu, zadebiutowało kilka mniejszych produkcji, takich jak J-Stars Victory Vs, Whispering Willows, Guilty Gear Xrd –SIGN.