Wywiad z YouTuberką – Dziewczyny grają w gry!

Dziewczyny grają w gry. Z takim hasłem na ustach i pseudonimem do świata YouTube przyszła kolejna bohaterka naszego cyklu wywiadów z autorami filmików w tym medium.

W swoim życiu poznałem racze niewiele dziewczyn, które aktywnie grały w gry wideo. Dziś to się oczywiście zmieniło, wystarczy spojrzeć w stronę YouTube oraz Twitcha, gdzie nasze koleżanki niejednokrotnie mogą pochwalić się większą widownią od nas.

Dziś gościmy na łamach Projekt Konsola uroczą właścicielkę kanału ”Dziewczyny grają w gry”. Zapraszam do lektury!

PK: Przedstaw się naszym czytelnikom w kilku zdaniach.

Dziewczyny grają w gry: Cześć, jestem Martyna i prowadzę na YouTube kanał o nazwie Dziewczyny Grają W Gry. Mam 24 lata, a miłością do gier zaraziłam się od brata kiedy byłam takim szczylem, że nawet tego nie pamiętam. Pożeracz książek.

Aktywna działaczka na rzecz praw zwierząt. Miłośniczka survivalu i militariów. Harda góralka z krwi i kości, co czasem wypominają mi moi znajomi 😉

PK: Jak zaczęła się Twoja przygoda z grami wideo, od której konsoli, gry, sprzętu?

Moja przygoda zaczęła się ponad 20 lat temu kiedy rodzice przywieźli do domu Amigę 500. Na początku tylko obserwowałam jak inni grają. Z czasem sama zasiadałam do klawiatury i od tamtego czasu pasja do gier z roku na rok się pogłębia. Dalej często wspominam długie godziny spędzone przy Golden Axe, Mortal Kombat, Flashback, czy Syndicate.

PK: Jaka była pierwsza gra, którą ukończyłaś?

Dziewczyny grają w gry: Duke Nukem 3D! Pamiętam to do dziś. Byłam absolutnie zakochana w tej grze i chyba w głównym bohaterze też 😀 Ukończyłam grę kilka razy, a i tak nigdy nie miałam jej dość. Nawet nie tak dawno włączyłam sobie, żeby powspominać stare czasy. Ahhh ten Duke <3

PK: Niegdyś gry wideo były nieco ekskluzywne, nie wszyscy dysponowali sprzętem do grania, czy również w Twoim środowisku był problem z dostępem do gier, a gdy już on był, to raczej wspólnie z innymi?

Dziewczyny grają w gry: Nie przypominam sobie, żeby były problemy z dostępem do gier, ale też większość moich znajomych prawie w ogóle w gry nie grała. Dużo czasu spędzaliśmy bawiąc się na podwórku. Od czasu do czasu zaprosiłam kolegów na wspólne granie. Koleżanki raczej w tym nie uczestniczyły.

PK: Każdy gracz w swoich początkach zaczynał z innymi, najczęściej w szkole, czy Twoi znajomi z tamtych lat nadal grają?

Dziewczyny grają w gry: Niestety nie. Duża część założyła rodziny, inni wyjechali i przez prace nie mają czasu grać, a jeszcze inni nigdy za grami nie przepadali. Na szczęście ja, dzięki mojej pracy, mogę być blisko nowości i swojej pasji 🙂

PK: Kiedyś gry wideo nie były uzależnione tak od internetu, były inne, wielu uważa że lepsze, co Ty na to?

Dziewczyny grają w gry: Nie jestem z tych, którzy uważają, że kiedyś gry były lepsze. Owszem, były inne, ale nie jestem wstanie powiedzieć, czy to czasy się zmieniły, czy ja. Nie jestem już tym dzieckiem co kiedyś, choć jeszcze dużo z niego zostało i inaczej patrzę na gry.

Wtedy były dla mnie bardziej wymagające, bo nie miałam takiej wiedzy i zdolności myślenia jak teraz. Uważam, że to co gry nam teraz oferują jest niesamowite. Mogę podejmować decyzję i kierować losem bohaterów. Mogę zżyć się z nimi, traktować jak przyjaciół. Niemal czuć ich obecność obok siebie.

Dzisiejsza technologia daje nam ogromne możliwości jeśli chodzi o rozgrywkę. Nie mogę się doczekać, co będzie za kilka lat. Dzięki temu, że bardzo dużo gier wymaga połączenia internetowego poznałam wiele wspaniałych osób. Z niektórymi spotykam się na żywo. Myślę, że gry bardzo dużo zyskały przez te lata.

PK: Jak oceniasz wpływ swobodnego dostępu do internetu w grach wideo, czy tryby multiplayer nie szkodzą wielu grom wideo (patrz Tomb Raider)?

Myślę, że absolutnie nie. Są takie gry których nie chcemy kończyć. Ale jeśli przejdziemy fabułę, misję poboczne i gra w końcu się skończy, to co wtedy? Czujemy pustkę i niedosyt. Tryb Multiplayer daje nam możliwość pozostania dłużej w takim świecie. Co innego gdy tryb Single player cierpi z powodu tego, że twórcy za bardzo skupili się na Multi.

Jak się nie ma czasu, czy wystarczających środków, to trzeba się zdecydować. Niestety nie wszyscy o tym pamiętają.

PK: Gry wideo ewoluowały, wiele z gatunków sprzed lat zostało nieco odstawionych na boczny tor (strategie, bijatyki) na rzecz gier akcji. Jakie jest Twoje zdanie na ten temat?

Nigdy nie byłam jakąś wielką fanką gier strategicznych. Nie cierpię z tego powodu, że takich gier jest na rynku coraz mniej. Natomiast kocham bijatyki i tutaj faktycznie widzę problem. Ostatnio bez reszty pochłonęło mnie Mortal Kombat X.

Połamałam już 2 pady! Lubię jak na ekranie coś się dzieje, a takie właśnie są gry akcji. Dla mnie im więcej takich gier tym lepiej, ale przykro mi, że przybywa ich kosztem innych gatunków.

PK: Co przekonało Cię o sile YouTube i dlaczego obrałaś właśnie taką formę przekazu? Mniej dziennikarską, a bardziej rozrywkową.

Dziewczyny grają w gry: Jak wrzucałam pierwszy filmik razem z przyjaciółką, nawet nie sądziłam, że znajdę się tu gdzie jestem. To miał być żart. Zabawny filmik dla znajomych. A oni rozesłali to dalej. Później film znalazł się na Sadistic i wtedy przybyło bardzo dużo subskrypcji. Byłam zszokowana. Zrobiłam kilka kolejnych filmów i każdy został ciepło przyjęty, a liczba widzów stale rosła.

Stało się to moim sposobem na życie poniekąd. Daje mi to niesamowicie dużo radości i odwagi. Nagrywanie pozwoliło mi otworzyć się na ludzi. Jestem człowiekiem, który uwielbia zabawiać innych. Podjęłam decyzję, że póki ktoś ogląda moje filmy i sprawia mu to przyjemność, to nie przestanę. To niesamowite 🙂

PK: Dziewczyny na YouTube są bardzo popularne, ale wciąż są mniejszością, jakie jest Twoje zdanie na ten temat?

Dziewczyny grają w gry: Fajnie jest popatrzeć i posłuchać co ma do powiedzenia dziewczyna. Miewamy całkiem inne spojrzenie na gry niż faceci. Zwracamy uwagę na inne rzeczy i myślę, że stąd ta popularność Gamerek. Zaskakują. Są piękne. Zadbane. Łamiemy stereotypy i to jest bardzo ważne, bo teksty typu „Wracaj do kuchni” już się znudziły i nikogo nie bawią.

Dlaczego gry mają być przeznaczone dla mężczyzn? Jest wiele kobiet, które mają męskie pasje, ale mam wrażenie, że to graczkom się najbardziej obrywa. Coraz więcej dziewczyn nagrywa i to mnie bardzo cieszy. Z kilkoma nawet utrzymuję kontakt 🙂

PK: Określ siebie i swój kanał w trzech słowach.

Dziewczyny grają w gry: A może być w czterech?

Z miłości do gier!

• Dziewczyny grają w gry – Facebook