Wiecie co? Muszę się Wam do czegoś przyznać… Przed E3 powiedziałem sobie:
„Nie ważne co się stanie, nie ważne co pokażą na targach nie kupisz konsoli nowej generacji przez najbliższe dwa lata”.
No i co mam Wam powiedzieć? Zmieniłem zdanie! Kolejna odsłona niekończącego się pola bitwy zaprezentowana została na zakończenie konferencji Microsoftu. Mamy prezentacje dema „Angry Sea” i gameplay z multiplayera. Zacznę od 6 minutowego fragmentu gameplayu. Gracz bierze udział w ofensywie na pełną skalę w stylu Rambo. Wszytko dzieje się bardzo szybko i sam na początku nie mogłem się połapać, co tak naprawdę widzę na ekranie. Gra chodzi płynnie w 60 klatkach, wszystko prezentuje się bardzo dynamicznie z dużą dawką akcji i strzelania, a silnik Frostbite 3 wyrabia, jeśli mowa o trybie multiplayer nadchodzi tryb dowódcy. Opcja gry pozwoli nam wydawać rozkazy kompanom na polu bitwy. W czasie kiedy oni będą wykonywali polecenia my będziemy obserwować sobie wszystko z lotu ptaka! Przed Wami Battlefield 4! Tum Tum du dum!
Autor: Anzage